zdjęcie tło

Żyj zdrowo- historia mojej pacjentki

Beata od zawsze chciała schudnąć, ale nigdy jakoś- jak sama uważa- nie miała okazji. Zawsze była za to dobra okazja na wieczorne wino, czy piątkową szarlotkę z bitą śmietaną. Dietę zawsze przekładała na poniedziałki, ale żaden z poniedziałków nie okazał się na tyle zachęcający, żeby jednak ją rozpocząć. Mijały miesiące, a Beata powoli traciła wiarę, że kiedyś znajdzie w sobie taką motywację jak koleżanki z jej biura. Kilogramy lgnęły do niej konspiracyjnie, po cichu i bez ostrzeżenia. W wieku 28 lat dorobiła miała na koncie 20 kilogramów nadbagażu. O, jakoś tak wyszło.

Siła woli przyszła niespodziewanie, podczas imienin u cioci wujek zażartował „A Ty co Beatko, jeszcze nie na diecie?”. Odpowiedziała, zgarniając niedbale  ziemniaczki na talerz, że od jutra- w poniedziałek w końcu pokaże wszystkim. Wujek roześmiał się i skwitował jej zamiary „Przecież Ty za bardzo lubisz jeść, nie ma mowy! Daj sobie już spokój, bo się ośmieszasz”. Beata naprawdę nie wiedziała dlaczego to zdanie tak ją mentalnie uderzyło. Spojrzała na swój talerz i coś w niej się obudziło- szczera chęć walki z samą sobą, z wieloletnimi przyzwyczajeniami. Poczuła, że rzeczywiście sama się ośmiesza, że nawet te ziemniaki na talerzu są śmieszne, że to wszystko jeden wielki żart.

Zaczęła więc dietę- jak każdy, kto ma problem z nadwagą, wiedziała dokładnie jak powinna się odżywiać. Czytała latami o dietach i wystartowała w poniedziałek z poranną owsianką. Zalała ją ogromna fala motywacji, gdy ludzie w biurze patrzyli jak jada sałatki i odmawia urodzinowego ciasta koleżanki. Poszła nawet biegać- ale po dwóch minutach serce zaczęło niemiłosiernie bić, a oddech sprawiał ból. Biegi zamieniła zatem na spacery. Beata walczyła 2 tygodnie, a kiedy przyszedł czas na pierwsze ważenie- oniemiała.

Waga pokazała + 3 kg.

Beata poczuła się jak ktoś oszukany. Przegrany.

3 kilogramy, po tylu wyrzeczeniach? Po aktywności fizycznej? Po spacerach? Dlaczego? Łzy porażki zaczęły płynąć po jej pulchnych policzkach. Nie rozumiała. W pierwszym odruchu chciała iść do sklepu po paczkę ciasteczek i dać sobie spokój z tym całym odchudzaniem. W drugim momencie pomyślała jednak, że rzeczywiście coś jest nie tak- wtedy postanowiła pójść do dietetyka- i tak się spotkałyśmy.

____________________________________________

Beata miała niedoczynność tarczycy. Zleciłam jej podstawowe badania i diagnoza okazała się bolesna, ale teraz Beata jest lżejsza o 7 kilogramów i chudnie dalej, jest również pod opieką endokrynologa. Nie było i nie jest łatwo, ale mogę powiedzieć, że to nasz wspólny sukces.

Jeśli również myślisz o zmianie nawyków żywieniowych, nie odkładaj zdrowia na później! Aby dieta była skuteczna, musisz zbadać kondycję organizmu. Razem z  Diagnostyka sp. z .o.o. oraz Fundacja Akademia Nowoczesnej Diagnostyki przygotowaliśmy dla Was prostą drogę do sprawdzenia stanu organizmu i Waszej gotowości do diety.

Aby pobrać bon na badanie krwi oceniające Twoje zdrowie pod kątem cukrzycy, chorób tarczycy, wątroby, nietolerancji i chorób układu krążenia kliknij w link:

Badanie Żyj Zdrowo

Pakiet zawiera następujące badania:

  • Morfologia krwi (pełna)

  • Glukoza

  • Lipidogram (CHOL, HDL, LDL, TG)

  • P/c. p .transglutaminazie tkankowej (anty-tTG) w kl. IgA met. ELISA

  • GGTP

  • Magnez

  • TSH

  • Kwas moczowy

W zestawie rozszerzonym zbadacie poziom witaminy D3, homocysteinę, która jest jednym z najdokładniejszych wskaźników stanu zdrowia, hemoglobiny glikowanej (pod kątem cukrzycy), poziomy elektrolitów, żelaza, wapnia i kwasu foliowego.

Dlaczego publikuję akcję na mojej stronie? W mojej pracy często konieczne są badania krwi, które pozwalają mi np. wybrać odpowiednią terapię lub jak w przypadku Beaty- zdiagnozować niedoczynność. Ponieważ nie jestem lekarzem, a dietetykiem, nie mogę kierować na badania krwi w ramach NFZ, dlatego często polecam placówki prywatne. Koszt badań, które rekomenduję przekracza 100-200 złotych, co stanowi obciążenie dla każdego budżetu. Oczywiście można takie badania robić na NFZ, ale lekarze rodzinni nie zawsze są przychylni zlecać badania na prośbę dietetyków. Dlatego propaguję akcję, dzięki której za 79 zł można zrobić wszystkie podstawowe badania w jednym miejscu, z bardzo krótkim czasem oczekiwania i w komfortowych warunkach. Płacąc te 80 zł mamy pewien pogląd stanu naszego organizmu bez konieczności stania w kolejkach po skierowanie.

Jak skorzystać z pakietów badań? Wystarczy kliknąć w link, który podałam u góry i pobrać vouchery na badania a następnie je wydrukować lub zapisać na urządzeniu mobilnym i udać się do najbliższego punktu pobrań DIAGNOSTYKI – wykaz placówek znajdziecie na stronie akcji.

koła żyj zdrowo

Kampanii towarzyszy także konkurs, w którym do wygrania będą atrakcyjne nagrody – turnusy odchudzające w Hotelu Słoneczny Zdrój Medical SPA & Wellness oraz pakiety indywidualnych konsultacji dietetycznych z sieci All for Body.

Imię głównej bohaterki wpisu oraz wiek zostały zmienione.

One thought on “Żyj zdrowo- historia mojej pacjentki

  1. Jakbym czytała moją historię… U mnie Hashimoto wykrył właśnie też dietetyk, lekarz zbył mnie tylko mówiąc że jak tyje to mam mniej jeść :/

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *