Nie macie pomysłu na wprowadzenie nasion roślin strączkowych do jadłospisu?
Zróbcie orzeszki 🙂 Świetnie chrupią, są smaczne i przede wszystkim zdrowe. Można jeść je solo lub dodawać np. do sałatek.
To świetne źródło białka (34g w 100g), błonnika, potasu (100g pokrywa połowę dziennego zapotrzebowania), wapnia, magnezu, żelaza niehemowego (dlatego dobrze łączyć soję np. z pietruszką albo papryką, żeby zwiększyć przyswajalność) oraz kwasu foliowego niezbędnego do prawidłowej pracy układu nerwowego. Ale uwaga- jest też kaloryczna. Szklanka suchych nasion zawiera 688 kcal.
Wartości odżywcze 1 porcji po przyrządzeniu:
– 267 kcal
– 24g białka
– 14g tłuszczu
– 12g węglowodanów
– 11g błonnika
Składniki na 2 porcje:
- 3/4 szklanki suchych nasion soi
- łyżeczka oleju rzepakowego
- dowolne przyprawy: u mnie papryka słodka
Soję namoczyć wg instrukcji na opakowaniu. Nasiona wypłukać, dokładnie osuszyć i wymieszać z olejem i przyprawami. Wyłożyć na blaszkę i piec w 180-190 stopniach ok 30-45 minut, przewracając od czasu do czasu soję łopatką.
Smacznego!
Kupię nasiona i z pewnością zrobię! 🙂
Swego czasu bardzo często robiłam takie orzeszki… to naprawdę świetna i zdrowa (bo bardzo białkowa) alternatywa dla tradycyjnych orzeszków:)
Robiłam kiedyś te "orzeszki"…i dlaczego o nich zapomniałam? A były naprawdę dobre. Trzeba kupić soję :)) Dziękuję za przypomnienie przepisu:)
Dziewczyno, Nobla Ci za te orzeszki;) Są REWELACYJNE!!! Polecam każdemu:)
Zdrowe przegryzajki, super 🙂
Planowałam takie orzeszki tyle, że z cieciorki 🙂