Jak to jest zrobione- czyli budowa krwinki czerwonej
Krwinka czerwona (czyli erytrocyt) ma w życiu jeden, prosty cel: przetransportować tlen z płuc do pozostałych komórek naszego ciała. Erytrocyt zawiera w sobie hemoglobinę, czerwony barwnik złożony z hemu. To właśnie hem nadaje krwi intensywny kolor czerwieni. Żeby było jeszcze trudniej, elementem odpowiadającym za transport tlenu jest żelazo w hemie. Niestety żelazo oprócz wiązania tlenu chętnie przyłącza np. tlenek węgla, składnik dymu, co blokuje przyłączanie tlenu do hemoglobiny i tym samym zaczadzenie: lepiej unikać pożarów 🙂
Erytrocyty są wytwarzane w szpiku kostnym: do prawidłowej syntezy krwinek potrzeba m.in żelaza, witaminy B12, witaminy B6, kwasu foliowego i witaminy C. Krwinki żyją ok. 120 dni, nasz organizm nie potrafi naprawić zepsutych erytrocytów, a wszystkie giną w śledzionie. Z tego powodu cały czas są tworzone nowe krwinki, które zastępują te umierające. Czasami jednak coś może pójść nie tak…
Przyczyny niedokrwistości (anemii)
Są zasadniczo trzy przyczyny niedokrwistości:
- tracimy krew, więc to logiczne, że z krwią tracimy także żelazo
- z jakiegoś powodu nasz organizm produkuje za mało krwinek lub krwinki o zaburzonych funckcjach, czy nieprawidłowym wyglądzie
- erytrocyty niestety giną szybciej, niż powinny
Niedokrwistości niedoborowe
Najczęstszy rodzaj anemii. Pisałam, że do prawidłowego wytwarzania krwinek w procesie erytropoezy potrzeba żelaza, witaminy B12, witaminy B6, kwasu foliowego i witaminy C. Jeśli zapotrzebowanie na te składniki nie zostanie zaspokojone, wówczas organizm wytworzy mniej erytrocytów lub wytworzy krwinki mniej „napakowane” żelazem, w konsekwencji mniej tlenu dotrze do naszych komórek, a my będziemy odczuwać skutki tego przewlekłego niedotlenienia. Przyczyną tego stanu rzeczy może być:
- źle zbilansowana dieta wegańska i wegetariańska: niestety żelazo i witamina B12 są zawarte głównie w mięsku. To prawda, że orzechy, czy niektóre rośliny wręcz obfitują w żelazo, lecz natura jest przewrotna- o wiele lepiej przyswajalne dla naszego organizmu jest tzw. żelazo hemowe, czyli zwierzęce niż niehemowe- roślinne. Oczywiście można zwiększyć wchłanianie żelaza niehemowego, ale o tym za chwilę!
- nieprawidłowe wchłanianie w przewodzie pokarmowym: składniki mineralne i witaminy są wchłaniane przez nabłonek jelita i wykorzystywane przez ogranizm do różnych, niecnych celów. Czasami jednak coś dzieje się z jelitem, które nie pełni dobrze swojej funkcji. Przyczynami takiego stanu rzeczy mogą być wszelkie stany zapalne i chorobowe jelit jak np. choroba Leśniowskiego- Crohna, wrzodziejące jelito, nietolerancje pokarmowe, o których nie mamy pojęcia, czy celiakia. W tym przypadku głównym zadaniem terapii jest przywrócenie prawidłowej fukcji jelit.
- menstruacja: niedobór żelaza może powstać na skutek krwawień z ustroju- o czym doskonale wiedzą kobiety. Jeśli miewasz obfite miesiączki, jesteś w grupie ryzyka.
- błonnik i inne: możliwe, że jadasz bardzo dużo błonnika i produktów zbożowych. Nadmiar niestety nigdy nie jest dobry- fityniany zaburzają wchłanianie żelaza, podobne działanie ma… wapń.
Jak zatem zwięszyć wchłanienie żelaza hemowego i niehemowego?
Jeśli nie przekonam Cię do częstego jedzenia steków, to zastosuj się do poniższych wskazówek, a wchłanianie żelaza wejdzie w Twoim organizmie na wyższe obroty:
- jeśli jesz mięso lub ogólnie produkty bogate w żelazo, spożywaj je w towarzystwie warzyw i owoców. Witamina C zwiększa wchłanianie żelaza. Czas przestawić się na sałatki lub popijać posiłek bogaty w żelazo sokiem pomarańczowym.
- nie spożywaj wapnia razem z produktami bogatymi w żelazo, czyli np. sos jogurtowy+ kotlecik odpadają. Jeśli masz zwyczaj picia kawy z mlekiem po posiłku, odczekaj te 30 minut i dopiero wtedy pij kawę.
- ponadto w ogóle nie popijaj posiłków ani czarną kawą ani herbatą- taniny w nich zawarte utrudniają przyswajanie żelaza
- dobrym uzupełnieniem diety będzie sok ze świeżych buraków- działa bosko na układ krwionośny, zawiera m.in. tlenek azotu poprawiający wydolność
- nie łącz wysokobłonnikowych produktów z mięsem i jajami czyli np. kanapki jedz z serem, a do jajecznicy nie podawaj chlebka
No okej, ale może nie brakuje Ci żelaza, ale np. witaminy B12? Jak to odróżnić?
Otóż objawy w obu przypadkach są podobne: bladość, osłabienie, tachykardia, zajady w kącikach, natomiast jedynie w przypadku niedoborów witaminy B12 mogą pojawić sie objawy neurologiczne. Ponadto, w niedokrwistości wywołanej niedoborem wit. B12 krwinki są duże. W niedoborach żelaza Twoje krwinki są małe.
Niedokrwistość z chorób przewlekłych
Omówię jeszcze drugi, najczęstszy rodzaj anemii, towarzyszący najczęściej chorobom autoimmunologicznym, nowotworom i zakażeniom. Jak dochodzi do powstania takiej anemii? Otóż każdej tego typu chorobie towarzyszy stan zapalny. W stanie zapalnym uwalnianie są cytokiny, które pobudzają przedwczesną śmierć erytrocytów, a także wytwarzają hepcydynę, która hamuje wchłanianie żelaza w dwunastnicy. No i mamy anemię.
Leczenie nie opiera się na suplementacji żelaza, bo organizm dysponuje odpowiednią podażą, tylko nie może jej dobrze wykorzystać. Celem leczenia jest wygaszenie choroby podstawowej. Pomocna w tym oczywiście może być zmiana nawyków żywieniowych.
Co możesz jeszcze zrobić?
Jak widzisz, dieta w anemii tak naprawdę zależy od przyczyn jej powstania i nie ma jednego modelu dla wszystkich. Na pewno warto wspomóc osłabiony układ odpornościowy oraz krwionośny:
- pij herbatkę z pokrzywy
- 1x dziennie pij sok z buraków
- spożywaj dużo ogórków KISZONYCH i jogurtów naturalnych- wspomagają odporność
- warzywa i owoce sezonowe powinny być podstawą Twojej diety
- pij dużo wody 2-2,5l dziennie
- dodawaj wszędzie, gdzie się da świeże zioła
- miksuj sobie zielone koktajle
Mi sama dieta przeciwko anemii nie pomogła. Musiałam się wspomóc Chela Ferr bio complex. Bardzo dobrze przyswajalne żelazo, dzięki zawartości witamin z grupy B w suplemencie. Zaledwie po miesiącu brania morfologia była znacznie lepsza i w dodatku suplement nie wywołał żadnych skutków ubocznych, jak żelazo które brałam wcześniej.